gru 08 2002

feeling


Komentarze: 2

Nie wiem co czuję. To jest cały problem. Nie wiem czy kocham.. nie potrafię tego rozpoznać. Jest mi źle. Tak bardzo źle.. boję się,że go skrzywdzę jeśli okaze sie, że jednak to nie jest to - miłość. Zaszło za daleko, jest już za póżno.. zaangażował sie. Nie chce go skrzywdzić... :( Hmm.. a może jednak go kocham? Czemu moje serducho jest takie złe, jak z kamienia.. nie wie czy kocha:(  Dlaczego.. dlaczego człowiek poznaje wartość uczucia, kiedy traci jego adresata?? Ja tak nie chcę.. kocham?

stefania : :
09 grudnia 2002, 16:35
otóż to....
prawda
08 grudnia 2002, 13:35
to sie chyba czuje..

Dodaj komentarz